Byli głodni walki o punkty  

69

Długi okres przygotowawczy siatkarzy Cuprum Lubin był dla nich bardzo korzystny. Spora liczba rozegranych sparingów, w tym na kilka dni przed spotkaniem z MKS-em Będzin, pozwoliła na zachowanie rytmu meczowego. Podopieczni Gheorghe Cretu pomimo licznych konfrontacji kontrolnych, byli bardzo głodni gry w PlusLidze.

img_9074

Po dwóch spotkaniach PlusLigi, podopieczni Gheorghe Cretu mają na swoim koncie 6 punktów. – Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mogliśmy rozpocząć ten sezon od zwycięstwa i to przed własną publicznością. Ciężko pracowaliśmy w okresie przygotowawczym i liczymy,
że przełoży się to na wyniki w lidze. Za każdym razem chcemy zgarnąć cala pulę – podkreśla Marcin Kryś, Libero Cuprum Lubin. Ekipa z naszego miasta nadrabia zaległości. W swoim pierwszym spotkaniu pokonała 3:0 MKS Będzin.

– Czekaliśmy z niecierpliwością na ten pierwszy mecz ligowy. Nie spodziewałem się takiego łatwego spotkania, bo Będzin jest niewygodną ekipą i wielu zespołom napsuł krwi – mówi Grzegorz Łomacz, rozgrywający Cuprum Lubin. W drugim spotkaniu, Cuprum na wyjeździe rozgromiło BBTS Bielsko-Białą 3:0. Ponownie zespół Gheorghe Cretu brylował w polu zagrywki i bloku. Przed nimi kolejne starcie. Z racji opóźnionych rozgrywek, nasz zespół gra teraz częściej. 22 października o godzinie 14.45, Cuprum Lubin na wyjeździe zmierzy się z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.


POWIĄZANE ARTYKUŁY