Ponad 70 harcerzy z Hufca ZHP Lubin wzięło udział w XX Rajdzie Harcerskim „Byle do rana”. Jak co roku wyjazd odbywał się w wybranej tematyce, tym razem były to bajki.
Podczas rajdu można było spotkać: Shreka, Pszczółkę Maję, 101 Dalmatyńczyków, Iniemamocnych, Smerfy oraz Flinstonów.
Podczas pierwszego wieczoru odbył się kominek. Każda drużyna wcieliła się w postaci z wylosowanej bajki.
W sobotę zaplanowano bieg po mieście z technik harcerskich. Wszystkie jednostki pokazały, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Harcerze udowodnili, że potrafią się odpowiednio zachować, gdy są świadkami wypadku samochodowego, a w rozwiązywaniu zagadek i szyfrów dorównują samemu Sherlockowi Holmesowi.
Wieczorem odbył się Festiwal Piosenki. Każda jednostka prezentowała dwie piosenki: harcerską i związaną z tematyką bajkową. Harcerze nie poszli jednak spać po festiwalu. Wszyscy wzięli udział w rozgrywkach sportowych.
Niedzielnego ranka odbył się apel kończący trzydniową rywalizację drużyn.
– Cieszę się, że ten rajd nadal jest organizowany. Pamiętam pierwsze edycje „Byle do rana” – wtedy jeszcze pod nazwą „Śpiewanki”. Byłem uczestnikiem i świetnie się bawiłem – mówi komendant lubińskiego hufca hm. Łukasz Nowicki.
Poniżej wyniki klasyfikacji ogólnej XX Rajdu Harcerskiego „Byle do rana”:
1. miejsce – 11. Drużyna Harcerska „Luna” z Rudnej
2. miejsce – 21. Drużyna Harcerska „Fuego” z Lubina
3. miejsce – 24. Drużyna Harcerska „Piorun” z Lubina
Rajd został zorganizowany w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Rudnej. Nagrody ufundował przewodniczący Rady Przyjaciół Harcerstwa Tomasz Górzyński.
Autor: pwd. Karolina Cych, Fot.: Daria Zygmunt