Był tak pijany, że nie miał siły dmuchnąć

3173

Pustą butelkę po wódce i puszkę otwartego piwa znaleźli policjanci w kabinie 36-letniego kierowcy ciężarówki. Mężczyzna był tak pijany, że nie miał siły dmuchnąć w alkomat.

Mundurowi patrolujący ścinawskie ulice zauważyli dziwnie jadący samochód marki MAM wraz z naczepą. Sposób jazdy kierowcy mógł wskazywać, że znajduje się on pod wpływem alkoholu, dodatkowo mężczyzna nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu samochodów ciężarowych.

– W trakcie kontroli mundurowi przeprowadzili badanie, które wykazało u 36-letniego mieszkańca powiatu średzkiego dwa promile alkoholu – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej komendy. – W kabinie kierowcy funkcjonariusze znaleźli opróżnioną butelkę po wódce i puszkę z otwartym już piwem – dodaje.

Mężczyzna przyznał policjantom, że dzień wcześniej wypił kilka sztuk wysokoprocentowego piwa. – 36-latek był tak pijany, że nie był w stanie kolejny raz dmuchnąć w alkomat, w związku z tym funkcjonariusze zmuszeni byli przewieźć kierującego do szpitala, w celu pobrania krwi do badania na zawartość alkoholu – zaznacza asp. sztab. Serafin.

36-latek nie miał prawa jazdy i nie chciał się przyznać, w jakich okolicznościach je stracił. Szybko okazało się, że w lutym odebrali mu je funkcjonariusze z grupy SPEED. Wtedy kierowca też był pijany.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, grożą mu dwa lata więzienia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY