Wyjątkowo dużo kosztowała mieszkańca gminy Rudna butelka wódki, o której zakup poprosił koleżankę. Osobisty budżet mężczyzny zmalał o 17 646 zł.
Do policjantów z komisariatu w Rudnej zgłosił się mężczyzna, który opowiedział, że kilka dni wcześniej pił ze znajomą alkohol. W pewnym momencie poprosił ją, żeby poszła do sklepu po kolejną butelkę, wręczając jej swoją kartę bankową i podając PIN do niej. Kobieta wódkę kupiła, ale karty już nie oddała.
34-letnia mieszkanka powiatu lubińskiego w pięć dni dokonała blisko 70 transakcji płatniczych na sumę 17 646 złotych. Zakupy skończyły się, gdy bankomat wciągnął pustą już i zablokowaną przez właściciela kartę.
– Ponadto w czasie feralnej libacji korzystała z telefonu komórkowego kolegi, a wychodząc z mieszkania również „niechcący” zabrała ten telefon, wart tysiąc złotych – dodaje aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Policjanci z Rudnej zatrzymali już 34-latkę, która miała przy sobie telefon komórkowy pokrzywdzonego oraz mnóstwo paragonów i pokwitowań z bankomatów.
– Obszerny materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na postawienie podejrzanej w sumie 76 zarzutów, dotyczących między innymi kradzieży i usiłowania kradzieży z włamaniem, przywłaszczenia oraz posługiwania się dokumentem innej osoby, za co grozi kolejno do dziesięciu, trzech i dwóch lat pozbawienia wolności – dodaje przedstawiciel lubińskiej komendy.