Bracia Ławiccy w warszawskim triathlonie

49

W kategorii open w Warszawie bracia Ławiccy wzięli udział w triathlonie Enea 5150. Zawodnicy mieli do pokonania ponad 50 kilometrów trudnej trasy. Marcin Ławicki przybiegł na metę trzeci. Jego brat uplasował się na 11 lokacie.

Marcin Ławicki, pierwszy z lewej (Fot. Archiwum zawodnika)

Na początku triathlonowej rywalizacji, uczestnicy mieli do pokonania 1,5 km wschodniej części Zalewu Zegrzyńskiego. Następnie czekało ich 40 km jazdy rowerem, gdzie meta znajdowała się przy ul. Senatorskiej. Na końcu bieg, czyli 10 km przez centrum Warszawy. Reprezentujący polkowicki klub Marcin Ławicki pokonał trasę z czasem 01:55:29. – Trzecie miejsce na Enea 5150 Warsaw Triathlon! Wspaniałe zawody, które kończę ze świetnym wynikiem. Jestem bardzo szczęśliwy. Oby tak mocno obsadzonych imprez było w Polsce jak najwięcej – czytamy na profilu facebook triathlonisty.

Jego młodszy brat zameldował się na mecie z czasem 01:59:22. – Nie był to wyścig na jaki liczyłem. Enea 5150 Warsaw po tragicznym pływaniu, o którym chce jak najszybciej zapomnieć, czołówka odjechała, byłem w stanie dogonić i uciec kilku zawodnikom na rowerze, a następnie zostałem sam. Rower i bieg przyzwoicie, jednak wystarczyło to na jedenastą lokatę. Pierwsza „dyszka” w tak mocnej obsadzie brzmiała by o wiele lepiej, ale jednak nie dziś – puentuje na swoim profilu Piotr Ławicki.


POWIĄZANE ARTYKUŁY