Kolejna lubinianka straciła pieniądze – oszustom znów sprawdziła się metoda „na BLIK”.
Lubińscy policjanci znów otrzymali zgłoszenie o oszustwie. Mieszkanka Lubina poinformowała ich, że ktoś włamał się na społecznościowe konto jej znajomego, a następnie – podszywając się pod niego poprosił o szybką pożyczkę pieniędzy za pośrednictwem kodu BLIK. W ten sposób kobieta pozbyła się 1700 złotych.
W ostatnim czasie do lubińskiej komendy policji zgłosiło się już kilka osób, które padły ofiarą tej metody lub spotkały się z usiłowaniem oszustwa. Pisaliśmy o tym m.in. tutaj:
Policjanci stale apelują o ostrożność w korzystaniu z cyfrowych narzędzi, szczególnie finansowych.
– Zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa. Zadzwońmy do osoby, od której rzekomo otrzymaliśmy prośbę o pomoc i przekazanie kodu blik i upewnijmy się, że to faktycznie ona znalazła się w potrzebie – przestrzega rzeczniczka lubińskiej komendy.