Błąd: Nie przystoi tak grać

11

KGHM Zagłębie Lubin uległo na własnym boisku Ruchowi Chorzów 2:3. Bramki dla miedziowego zespołu zdobył Adrian Błąd. Młody lubinianin opuścił boisko pod koniec spotkania z powodu czerwonej kartki.

Przez 90. minut Adrian Błąd był najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem. Lubińskim sympatykom mogła podobać się gra wychowanka Zagłębia. Podopieczny Pavla Hapala dwukrotnie pokonał bramkarza gości. Pomimo iż gospodarze prowadzili, to ostatecznie nie udało się wywalczyć 3 punktów. – Tak nie przystoi grać. Trzeba wyciągnąć wnioski i jechać do Warszawy po zwycięstwo. Przez cały mecz mogliśmy liczyć na naszych kibiców, którzy zawsze są naszym dwunastym zawodnikiem. Do samego końca wierzyli w pozytywny wynik, my również – powiedział Adrian Błąd.

Po meczu Adrian był najczęściej pytany o uczucia po pierwszym golu. – W takiej sytuacji sam na sam, sadzę że każdy zawodnik zdecydowałby się na strzał. Na szczęście się udało i prowadziliśmy, ale jaki jest końcowy wynik każdy wie i nie ma się z czego cieszyć – podsumował lubinianin.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY