Bezpartyjni Samorządowcy mają listę ogólnokrajową

2769

Bezpartyjni Samorządowcy jako piąty komitet zarejestrował listy wyborcze do Sejmu w ponad połowie okręgów wyborczych. Wcześniej uczyniły to KO, Konfederacja, Trzecia Droga i PiS. – Zarejestrowaliśmy skutecznie co najmniej 21 okręgów wyborczych z podpisami do Sejmu RP i również kilkudziesięciu kandydatów do Senatu RP. Jesteśmy jedyną nową siła na scenie politycznej, złożoną z nowych i zdeterminowanych ludzi, chcących zmian – mówi Robert Raczyński, lider BS.

Według prawa, aby móc wystawić listy we wszystkich okręgach, trzeba rejestracji list w co najmniej z 21 z nich. Pod każdą z list należy mieć co najmniej 5 tysięcy podpisów. Jeśli komitet spełni powyższy warunek, uprawniony jest do zgłoszenia dalszych list bez poparcia zgłoszenia podpisami wyborców.

Po rejestracji list w co najmniej 21 okręgach, Bezpartyjni Samorządowcy zapowiadają wystawienie kandydatów we wszystkich okręgach do Sejmu w kraju, czyli w 41 okręgach.

– Dziękuję wszystkim zbierającym podpisy w domach i na ulicy i itd! Wykonaliście tytaniczną pracę w terenie! Zebraliśmy w skali kraju ponad 350 000 podpisów lub jeszcze więcej w tak krótkim czasie – twierdzi Robert Raczyński. – Pokazaliśmy, jakim jesteśmy zdeterminowanym środowiskiem, żeby skutecznie budować normalną Polskę. Otworzyliśmy pewne drzwi. Teraz zrobimy kolejny krok.

I przypomina najważniejsze założenia programu Bezpartyjnych Samorządowców:

„Teraz musimy przebić się do wyborców z naszym bardzo dobrym programem. Kto nie chce darmowej komunikacji miejskiej i regionalnej? My to już zrobiliśmy w naszych małych ojczyznach, a teraz chcemy to zrobić w całej Polsce. Obiecujemy też darmowe i zdrowe posiłki dla dzieci w placówkach oświatowych. Jako Bezpartyjny Samorządowcy jesteśmy najbliżej ludzi, znamy ich problemy i umiemy szukać rozwiązań, co już wiele razy pokazaliśmy!”.

 

– Jesteśmy czarnym koniem tych wyborów. Dołączamy do wielkiej piątki i zamierzamy trochę w tej kampanii namieszać. Fakt, że zarejestrowaliśmy listy, że jesteśmy ogólnopolskim komitetem, sprawia, że nie będzie można nas już pomijać w sondażach i ignorować, jak robili to niektórzy. Część komentatorów, analityków nie wierzyła, gdy podczas naszych konwencji mówiliśmy, że będziemy w każdym okręgu – mówi w rozmowie z interia.pl Bohdan Stawiski z Bezpartyjnych Samorządowców.

ER/tuwroclaw.com


POWIĄZANE ARTYKUŁY