Bestie, nie właściciele (FOTO)

19

Ogromną wolę życia i determinację miał w sobie kundelek, który po wielu dniach niewoli zdołał się zerwać z uwięzi. Znacznie więcej szczęścia miał amstaff, bo był przywiązany do słupa „tylko” kilka godzin. Podobnej traumy prawdopodobnie, na szczęście, nie musiał przeżywać nieduży terier.

 

To był czarny piątek dla lubińskiej lecznicy weterynaryjnej. Dziś trafiły tu aż trzy niechciane psy, z czego jeden w stanie wręcz tragicznym. Aby opatrzyć mu potworną ranę, lekarze musieli go odurzyć silnymi lekami nasennymi. Inaczej z bólu mógłby zranić swych wybawców.

Kundelek ten padł ofiarą zwyrodnialca, który przywiązał go do drzewa. Jakimś cudem półtorarocznemu psu udało się wyswobodzić, ale odzyskanie wolności wiele go kosztowało. Ma nie tylko bardzo głęboką ranę pod szyją, ale jest też niemiłosiernie wygłodzony i osłabiony.

 

– Pies otrzymał pomoc. Oczyściliśmy i odkaziliśmy mu ranę, założyliśmy opatrunek i podaliśmy leki – relacjonuje Marek Walkowicz, lekarz weterynarii. – Teraz powoli dochodzi do siebie – dodaje.

W znacznie lepszym stanie trafił do lecznicy około pięcioletni amstaff. Ktoś, około godz. 11.00 przywiązał go pod sklepem ABC do znaku drogowego u zbiegu ulic Kamiennej i Tuwima. Zwierzę nie jest agresywne i potrafi karnie chodzić na smyczy.

 

– Samiec ma ranę na tylnej łapie i kuleje – informuje Angelika Janosik z lubińskiej lecznicy Animvet. – Ponadto ma odruchy wymiotne, jest wychudzony i w kiepskiej kondycji – dodaje podkreślając, że czworonóg otrzymał pomoc lekarską i niebawem powinien wrócić do zdrowia.

Trzeci pies został dowieziony przez straż miejską. Cały dzień błąkał się po ul. Rzeźniczej. To około półtoraroczny terier. Miał ranną łapę, którą opatrzono.

 

Wszystkie trzy czworonogi, tak okrutnie doświadczone przez los, czekają na odpowiedzialnych i kochających nowych właścicieli. Osoby gotowe przygarnąć te stworzenia mogą się kontaktować z pracownikami lecznicy, telefonując pod numery: 076 842-17-88 lub 601-844-472, w godzinach 9.00-18.00.


POWIĄZANE ARTYKUŁY