Auto stanęło w ogniu

32

stra__acy..JPGAuto spłonęło doszczętnie, a kierowca odniósł niewielkie obrażenia – tuż przed godziną 6 rano kierujący pojazdem marki Kia nie zapanował nad autem, w wyniku czego wjechał do rowu w Chróstniku. Pojazd stanął w ogniu.

W akcji gaszenia uczestniczyli lubińscy strażacy.

– Przez blisko 40 minut strażacy walczyli z ogniem, który opanował całe auto. Pojazd spłonął doszczętnie –informuje oficer dyżurny lubińskiej straży pożarnej.

Przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane, ich wyjaśnieniem zajmuje się obecnie policja. Jak dotąd wiadomo jedynie, że kierowca, mieszkaniec powiatu legnickiego, stracił panowanie nad autem, w wyniku czego wpadł do rowu. Nie odniósł wielkich obrażeń, dlatego o własnych siłach zdołał wydostać się z pojazdu. Auto zaczęło jednak płonąć, dlatego konieczna była interwencja strażaków.

Wczoraj strażacy siedem razy wyjeżdżali do pożarów.

– Przede wszystkim płonęły trawy i zboża. Ponadto gasiliśmy też stare meble pod blokiem na ulicy Niepodległości oraz izolację ciepłowniczą na rurociągu w parku Solidarności – dodaje oficer dyżurny.

MS


POWIĄZANE ARTYKUŁY