Apelują o to, by nie wchodzić do lasu

5250

Nadleśnictwo Lubin rozpoczyna dziś wycinkę starych i uschniętych drzew w lesie między Unikatonią a osiedlem Przylesie. Całość prac powinna zostać zakończona jeszcze w tym miesiącu. W tym czasie teren zostanie ogrodzony i pojawią się znaki informujące o zakazie wstępu. Jak podkreślają leśnicy, wszystko podyktowane jest względami bezpieczeństwa.

Na fragmencie lasu między ul. Piłsudskiego przy rondzie z ul. Leśną, a drogą krajową nr 36 w kierunku na Wrocław zostanie wyciętych w sumie kilkaset drzew.

– Działania będziemy prowadzić na powierzchni ok. 8 hektarów. Będą to prace trzebieżowe, czyli wytniemy tylko te drzewa, które uschły bądź usychają i przeszkadzają we wzroście innym drzewom. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa, żeby te drzewa nie zagrażały mieszkańcom – mówi Norbert Wende z Nadleśnictwa Lubin.

– Same prace przy wycince potrwają kilka dni, góra do końca tygodnia. Przyjadą tu maszyny wielooperacyjne i postaramy się je wykonać dosyć szybko. Natomiast później mogą trwać nieco dłużej prace związane z wywożeniem drewna z terenów leśnych na sąsiedni plac koło działek, gdzie będziemy je składować – dodaje.

W związku z tym leśnicy apelują do mieszkańców o powstrzymanie się od spacerów w tym rejonie, bo może być to niebezpieczne. Przed rozpoczęciem prac teren zostanie oznakowany tablicami.

Norbert Wende z Nadleśnictwa Lubin

– Nie cały teren będzie zamknięty, a tylko ta powierzchnia, na której prowadzone będą prace. Dlatego apelujemy do mieszkańców, aby stosować się do tych tablic i omijać ten obszar – apeluje Norbert Wende.

Jak podkreśla przedstawiciel lubińskiego nadleśnictwa, prace podyktowane są przede wszystkim kwestiami bezpieczeństwa. W objętym działaniami rejonie jest bowiem sporo uschłych drzew, zagrażających przewróceniem się.

– Tego typu prace trwają cały czas w różnych regionach. Na tym terenie, z uwagi na to, że jest on intensywnie wykorzystywany przez mieszkańców, staramy się wszystkich ostrzec przed zagrożeniami. Jeżeli ktoś idzie i widzi tablicę „zakaz wstępu” to należy się do niej zastosować – podkreśla.

Jednym z elementów rozpoczynających się właśnie prac będzie przygotowanie fragmentu lasu do odnowienia.

– Na skutek suszy i usychania drzew w okolicach działek powstało kilka luk, które pracownicy nadleśnictwa postarają się przygotować i wprowadzić tam nowe pokolenie lasu, żeby on trwał, odnawiał się i mógł służyć mieszkańcom – zapewnia Wende.

Utrudnienia związane z prowadzonymi pracami powinny potrwać przez około miesiąc.


POWIĄZANE ARTYKUŁY