Ponowny lockdown i zapowiedź ferii zimowych bez wyjazdów to poważne zagrożenie dla branży turystycznej. Władze województwa postanowiły przedstawić rządowi plan ratowania tego sektora.
Ten rok dla turystyki będzie bezprecedensowy – Światowa Organizacja Turystyki szacuje, że z powodu pandemii liczba podróży turystycznych spadnie na całym świecie o ok. 70 proc. Oznacza to poważne osłabienie dolnośląskiej gospodarki, w której turystyka odgrywa bardzo dużą rolę.
Dolny Śląsk odwiedziło w ubiegłym roku prawie 18 milionów turystów. Prawie 4 mln z nich, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, spędziło w naszym regionie przynajmniej jedną noc – to 11 proc. krajowego ruchu w obiektach hotelarskich, pensjonatach i agroturystyce. Wsparcie przedsiębiorców działających w tym sektorze jest zatem kluczowe.
Władze województwa alarmują, że dalsze utrzymanie rygorystycznych obostrzeń grozi upadkiem dziesiątków tysięcy przedsiębiorstw, wzrostem poziomu bezrobocia, a także wieloma osobistymi tragediami ludzi tracących pracę. Klub Bezpartyjnych Samorządowców postanowił przedłożyć rządowi plan ratowania sektora turystycznego w całym kraju.
– Proponujemy konkretne rozwiązania korzystne dla wszystkich. Filary, o których dziś mówimy, przygotowaliśmy tak, aby uwzględniały interesy przedstawicieli branży turystycznej przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa pod względem epidemicznym – mówi marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski.
Dolnośląski plan zakłada:
- udzielenie wsparcia finansowego przedsiębiorcom branży turystycznej, którzy zostali pozbawieni możliwości zarobku w listopadzie i grudniu. Małe, rodzinne firmy nie mogły skorzystać ze wsparcia udzielanego przez rząd na wzór rozwiązań funkcjonujących w Niemczech i Austrii. Koszty ich funkcjonowania w tym okresie powinno pokryć państwo na poziomie 75 proc. przychodów.
- uruchomienie infrastruktury narciarskiej, obiektów noclegowych, hoteli i obiektów gastronomicznych od 28 grudnia przy zachowaniu rygorów sanitarnych. Rozłożenie ferii zimowych na 4 dwutygodniowe turnusy między początkiem stycznia i końcem lutego. Każdy turnus dla czterech regionów dobranych na podstawie aktualnej skali zakażeń.
- skoordynowany z terminami ferii powrót dzieci do szkół w 4 turach. Pozwoli to na obserwację transmisji zakażeń w województwach kończących swój turnus ferii zimowych i umożliwi ewentualne zablokowanie powrotu do szkół w sytuacji wystąpienia wzrostu zakażeń.
- wynegocjowanie z Komisją Europejską możliwości zapewnienia funduszy dotacyjnych w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych oraz w Krajowym Programie Odbudowy dla przedsiębiorców branży turystycznej na odbudowę po pandemii oraz komunalne inwestycje w infrastrukturę turystyczną.
– Proponujemy, aby infrastruktura turystyczna i gastronomiczna ruszyła po świętach. Z punktu widzenia bezpieczeństwa nie zwiększy to zagrożenia epidemicznego bardziej niż planowane otwieranie galerii handlowych. Odpowiedzialne uruchamianie turystyki to nie tylko kroplówka dla branży, ale także dla ludzi, abyśmy nie popadli w bezruch narodowy – mówi Mirosław Lubiński, przewodniczący sejmikowej Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Rodziny.
Autorzy planu wskazują, że ich propozycje są zbieżne z postulatami przedstawicieli branży turystycznej i Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej. Zapewniają, że ich wprowadzenie pozwoli na powrót do normalnego życia setkom tysięcy ludzi, a wszystkie firmy, które znalazły się na skraju upadłości z powodu rządowych obostrzeń, będą miały jeszcze szansę chociaż częściowo skorzystać z sezonu turystycznego. Podkreślają także, że utrzymywanie lockdownu powoduje nasilanie się problemów natury psychospołecznej i zdrowotnej.