O północy zakończyło się referendum strajkowe w KGHM. Związkowcy jego wyniki ogłoszą w poniedziałek. Na razie napiętą sytuację między zarządem spółki a związkami próbuje rozwiązać mediator.
Referendum strajkowe trwało trzy dni. Związkowcy uważają, że frekwencja była wyjątkowo wysoka. Jak głosowali górnicy, dowiemy się dopiero w poniedziałek. Nawet jeśli większość opowiedziała się za strajkiem, nie jest pewne czy do niego dojdzie. Szefowie związków nie będą ogłaszać od razu decyzji o strajku. Deklarują, że są gotowi podjąć rozmowy z zarządem. W czwartek odbyło się pierwsze spotkanie z mediatorem.
– Było to spotkanie w sprawach technicznych, przekazaliśmy swoje stanowisko. Mimo że deklarowaliśmy mediatorowi, że jesteśmy gotowi podjąć rozmowy od razu, spotkanie będzie kontynuowane dopiero dzisiaj – mówi Józef Czyczerski, szef miedziowej „Solidarności”.
Przypomnijmy, że związki zawodowe domagają się 200 złotych podwyżki dla każdego pracownika. Sprzeciwiają się też połączeniu trzech kopalń w jedną.
MRT
