Nawet w święta nie odpuszczają. – Spotykamy się i biegamy co sobotę, więc i teraz pobiegniemy. Nie szkodzi, że to drugi dzień świąt – mówi Andrzej Sowa, inicjator parkrunu w Lubinie, zapraszając wszystkich lubinian już jutro do parku Wrocławskiego.
To dobra okazja, aby trochę się rozruszać w ten świąteczny czas, kiedy zazwyczaj dużo jemy i mało się ruszamy. 26 grudnia o godzinie 9 wielbiciele biegania spotkają się w parku Wrocławskim.
To będzie wyjątkowy parkrun. Po pierwsze dlatego że dopiero po raz drugi biegacze spotkają się w parku Wrocławskim, wcześniej impreza odbywała się w parku Leśnym. Po drugie będzie to świąteczna sobota, drugi dzień świąt.
Organizatorzy akcji zapraszają wszystkich: młodszych i starszych. Można przyjść z rodziną, znajomymi, przyjaciółmi. Zaplanowaną trasę można pokonać biegnąc, truchtając lub idąc.
Ma być świątecznie, a jeden z uczestników, który tego dnia obchodzi także urodziny, zapowiedział, że pojawi się z tortem.
Biegi parkrun w Lubinie odbywają się od czerwca tego roku. Ich organizację w Lubinie rozpoczął Andrzej Sowa, który podpatrzył je za granicą. Parkrun odbywa się bowiem na całym świecie.
Aby wziąć udział w takim biegu, nie trzeba nic płacić. I choć każdemu zawodnikowi liczony jest czas, to nie jest on najistotniejszy w tej imprezie. Liczy się przede wszystkim systematyczność i częstotliwość. Biegacze, który wezmą udział w 10 biegach pod rząd otrzymują koszulkę. Nagradzani są też ci, którzy mają na swoim koncie kilkadziesiąt biegów. Więcej o tej inicjatywnie można przeczytać tutaj: www.parkrun.pl/lubin/
Wcześniej pisaliśmy o biegu i panu Andrzeju tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,36742,_parkrun_teraz_tez_w_lubinie.html
i tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,39561,przenosza_sie_do_parku_wroclawskiego.html