W Lubinie zostały dwie

16

Odkąd telefony komórkowe stały się powszechne, niewiele osób korzysta z budek telefonicznych. Powoli znikają one z polskich ulic. Do końca tego roku zlikwidowane zostaną kolejne tysiące publicznych aparatów. W powiecie lubińskim po tegorocznej likwidacji zostało w sumie pięć takich urządzeń.

– Usługa automatów publicznych nie jest rentowna. Nie ma zapotrzebowania na te usługi. Automaty zostały wyparte przez tanią i powszechną telefonię komórkową – Maria Piechocka z biura prasowego Orange Polska wyjaśnia powody likwidacji kolejnych budek telefonicznych.

Do końca 2015 roku Orange Polska zamierza jeszcze zlikwidować 1440 publicznych automatów telefonicznych. Pod koniec grudnia będzie ich w całym kraju w sumie 5,5 tysiąca. Warto dodać, że jeszcze w 2000 r. w Polsce było 95 tys. budek telefonicznych, zaś w 2014 liczba ta spadła do około 13 tys.

– Obecnie automaty będą znajdowały się jedynie w więzieniach, zakładach zamkniętych oraz na szpitalnych oddziałach oraz po jednym publicznym aparacie samoinkasującym w gminie – informuje Maria Piechocka z biura prasowego Orange Polska. – W powiecie lubińskim zakończyliśmy likwidacje automatów zaplanowane w 2015 roku – dodaje.

W naszym powiecie pozostało pięć budek telefonicznych. W samym Lubinie są dwa publiczne aparaty telefoniczne: jeden w szpitalu przy ulicy Bema na oddziale dziecięcym, drugi obok Muzy przy Armii Krajowej. Po jednym aparacie telefonicznym znajdziemy: w Ścinawie, Miłosnej i Chobieni. W pierwszej z wymienionych miejscowości znajduje się on w sklepie Rolnik przy ulicy Kościuszki, w drugiej na stacji paliw przy drodze do Wrocławia. Zaś w ostatniej, w Chobieni telefon można znaleźć w przychodni zdrowia przy ulicy Parkowej 1.

Czy ktoś jednak jeszcze z nich korzysta?


POWIĄZANE ARTYKUŁY