Rodzą rodzinnie w RCZ

524

Zamiast jednej sali do porodów rodzinnych, trzy – właśnie zakończyła się reorganizacja na oddziale położniczo-ginekologicznym lubińskiego szpitala przy ulicy Bema. Nie ma już też ograniczeń w odwiedzinach i wszystko wróciło do normy.

Na początku listopada pisaliśmy o zamieszaniu na porodówce w Regionalnym Centrum Zdrowia. Ze względu na budowę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i reorganizację oddziału położniczo-ginekologicznego, wprowadzono wtedy pewne ograniczenia. Wszystko to spowodowało niemałe poruszenie wśród przyszłych mam i ojców.

– Chcielibyśmy uspokoić pacjentki, że w tej chwili wszystko wróciło do normy – przekonuje Mirosław Wydra, ordynator oddziału ginekologicznego RCZ.

Właśnie zakończyły się prace, które spowodowały te utrudnienia. – W związku z zakończeniem reorganizacji oddziału położniczo-ginekologicznego zniesione zostały ograniczenia w odwiedzinach. Dziękujemy pacjentkom i ich rodzinom za wyrozumiałość – mówi Ewa Pogodzińska, rzecznik EMC Szpitale, właściciela lubińskiego RCZ. – Reorganizacja i przebudowa oddziału podyktowane były chęcią zapewnienia wyższej jakości opieki naszym pacjentom – dodaje.

Wśród osób, które już zdążyły skorzystać z nowych sal, są państwo Dorota i Zbigniew Quirini. Para początkowo planowała poród w Jeleniej Górze, jednak córeczka chciała przyjść na świat wcześniej i trafili do lubińskiego szpitala. Jak mówią, są bardzo z tego zadowoleni.

– Jesteśmy pod odpowiednią opieką – mówi pan Zbigniew Quirini. – To wspaniałe, że mogę być przy żonie podczas porodu. 

Teraz do dyspozycji rodzących są trzy sale do porodów rodzinnych. Jeszcze do niedawna była tylko jedna.


POWIĄZANE ARTYKUŁY