Oddział Rehabilitacji Kardiologicznej, działający od trzech miesięcy w Miedziowym Centrum Zdrowia w Lubinie, okazał się medycznym strzałem w dziesiątkę. Trafiają tu pacjenci m.in. po zawale, którzy tutaj uczą się, jak uniknąć kolejnych problemów ze zdrowiem.
Dla pacjentów, którzy przeszli zawał, kluczowy jest pierwszy rok po zdarzeniu. Poddanie się rehabilitacji kardiologicznej znacząco zwiększa ich szanse przeżycia tego okresu.
Na oddział przyjmowani są nie tylko pacjenci zaoptowani w MCZ. Z pomocy tutejszych lekarzy mogą skorzystać wszystkie osoby po zawałach z angioplastyką naczyń wieńcowych, po zabiegach kardiochirurgicznych oraz z niewydolnością i wadami serca.
– Statystycznie około 11 procent pacjentów umiera w pierwszym roku po zawale – mówi dr Waldemar Jastrzębski, szef Regionalnego Ośrodka Kardiologicznego w MCZ. – Chorzy często nie przyjmują do wiadomości, że to zdarzenie zmienia ich życie raz na zawsze, więc pozostają przy dawnym stylu życia i nawykach. U nas uczą się, co robić, by zachować dobrą kondycję.
Kilkutygodniowy pobyt na oddziale sprawia, że ten tragiczny współczynnik w przypadku lubińskich pacjentów wynosi zaledwie 4,5 procent, czyli blisko 3 razy mniej, niż średnia krajowa.
Lekarzy w budowaniu świadomości pacjentów wspierają także firmy farmaceutyczne, przygotowując dla nich pomoce medyczne, ułatwiające życie z chorobą. Wśród nich są np. książeczki do pomiaru ciśnienia, dzienniki przyjmowania leków i poradniki dietetyczne ze specjalnie opracowanymi przepisami.
