Dwaj mieszkańcy Lubina, którzy zniszczyli wiatę przystankową przy ulicy Hutniczej, będą musieli zapłacić za jej naprawę. Jeden z nich z pewnością trafi do więzienia – okazało się, że był już poszukiwany listem gończym.
Wandali zauważył wczoraj około godziny 21 policjant z wydziału prewencji. Ponieważ nie był wówczas na służbie, powiadomił oficera dyżurnego, który wysłał patrol. Zatrzymani mężczyźni byli pijani – obaj mieli ponad 3 promile alkoholu we krwi.
– Pytani o powód swojego zachowania oświadczyli, że nie wiedzą, dlaczego niszczyli wiatę. Prawdopodobnie sprawiła to nadmierna ilość alkoholu – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy. – Kara, jaka ich spotka, zależy od wysokości spowodowanych przez nich strat finansowych. Z całą pewnością poniosą koszty naprawy mienia, które zniszczyli.
Zatrzymani mężczyźni mieli 27 i 30 lat. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych policji okazało się, że starszy poszukiwany jest listem gończym za to, że nie stawił się do więzienia, w którym miał odbyć karę za wcześniejsze przestępstwa.
