Jutro wakacje lekcje skończone, a teraz wszystkich czeka nagroda: wakacje, słońce, piękna pogoda… – rozbrzmiewa dziś w całej Polsce ta znana piosenka. Również w Lubinie uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych odebrali świadectwa i udali się na zasłużony wypoczynek.
– Oczywiście, że się cieszymy z rozpoczętych dziś wakacji. Nareszcie będzie można odpocząć – mówią zgodnym chórem lubińscy uczniowie.
– Nie znaczy to, że nie lubimy naszej szkoły, ale cieszymy się na dwa miesiące leniuchowania – dodają Justyna Borowiec, Paulina Lewicka, Małgorzata Pieńko i Elżbieta Wiszowska, które skończyły właśnie drugą klasę w I LO.
Dziewczyny mają już zaplanowane wakacje, jedna pojedzie w góry, inna nad morze, jeszcze inna zostanie w domu i będzie po prostu leniuchować i rozwijać swoją pasję, grając w piłkę siatkową.
Nawet ci najlepsi, którzy dziś mieli więcej powodów do radości, zapewniają, że w wakacje będą jedynie leniuchować, a książki i naukę odstawią na bok.
– Przynajmniej na początku – dodaje z uśmiechem Justyna Ślusarczyk, która odebrała nagrodę dla najlepszego ucznia, ponieważ osiągnęła najwyższą średnią ocen w całym I LO – 5,25.
Inaczej niż uczniowie, większość nauczycieli nie rozpoczyna dziś wakacji.
– Cały czas jesteśmy w pracy – żartuje Joanna Marciniszyn, nauczycielka z I LO. – Najpierw czeka nas papierkowa robota, a potem dopiero odpoczynek.
Pani Joanna dziś miała dodatkowy powód do zadowolenia, została bowiem wybrana przez uczniów Nauczycielem Roku 2007/2008. Oprócz niej licealiści wyróżnili Wiolettę Maćkałę, Stanisława Lisa oraz Danutę Cieplik.
– Dla mnie to ważniejsza nagroda niż od samego ministra – komentuje Danuta Cieplik.
MRT
