Ostatnie w tabeli ORLEN Superligi Zagłębie Lubin w końcu przerwało serię wyjazdowych niepowodzeń. Miedziowi zdobyli w Piotrkowie Trybunalskim pierwsze w tym sezonie punkty poza własną halą, remisując z Piotrkowianinem 33:33 (17:17), a następnie wygrywając w rzutach karnych 5:3. Gospodarze mogli zgarnąć pełną pulę już po końcowej syrenie, jednak próbę Jana Stolarskiego z siódmego metra świetnie wyczuł Miłosz Byczek. Znakomite zawody rozegrał Jan Czuwara, który zdobył aż 14 bramek.

Spotkanie przez długi czas układało się niezwykle wyrównanie. Po 30 minutach wynik 17:17 odzwierciedlał przebieg gry, a na kwadrans przed końcem na tablicy widniał remis 25:25. Dopiero seria błędów po stronie Piotrkowianina pozwoliła gościom przejąć inicjatywę — Zagłębie wykorzystało kontrataki i szczelną defensywę, odskakując na 30:26. Gospodarze jednak zdołali wyrównać i ponownie doprowadzić do remisu 30:30, a końcówka była pełna emocji.
W ostatniej minucie, przy stanie 33:33, sędziowie po konsultacji z delegatem podyktowali Piotrkowianinowi rzut karny za niesportowe zagranie. Stolarski nie wykorzystał jednak okazji, a w serii „siódemek” rozpoczął od trafienia w słupek. Zagłębie było natomiast skuteczne w każdym rzucie, wygrywając konkurs 5:3 i zdobywając bardzo cenne wyjazdowe punkty — pierwszy od ponad pół roku.
– Cieszymy się z tej zdobyczy. Wcześniej przegrywaliśmy mecze wyjazdowe jedną bramką. Dziś chłopaki stanęli na wysokości zadania, a Miłosz Byczek udaną interwencją uratował nam punkty. W rzutach karnych wygraliśmy i wieziemy do domu dwa punkty. Teraz mamy dwa bardzo ważne mecze u siebie, w których liczymy na kolejne punkty – powiedział trener Zagłębia Jarosław Hipner.
Piotrkowianin – Zagłębie Lubin 33:33 (17:17) – rzuty karne 3:5
Piotrkowianin: Lewandowski, Chmurski – Stolarski 7, Dróżdż 6, Szopa 4/2, Wadowski, Mastalerz, Filipowicz 3, Surosz, Pożarek 1, Wawrzyński 3, Grzesik 4, Trójniak, Makowiejew 4, Rutkowski 1.
Zagłębie: Schodowski, Byczek – Pedryc 2, Gębala 5, Krupa 4, Krysiak, Czuwara 14/5, Michalak 1, Pietruszko 3, Drozdalski 3, Dudkowski 1, Kałużny.





