Chciał ukraść alkohol, wygrażając nożem

558

Chciał ukraść ze sklepu alkohol, grożąc ekspedientce nożem, do tego pobił mężczyznę, który stanął w jej obronie – 26-letni lubinianin siedzi już w areszcie, a może trafić za kraty nawet na 15 lat.

26-latek wszedł do jednego ze sklepów w Lubinie i wymachując nożem, zażądał alkoholu. Gdy ekspedientka zachował zimną krew i stanowczo odmówiła, niedoszły złodziej skierował całą swoją agresję przeciwko mężczyźnie, który staną w obronie kobiety. Uderzył go kilka razy, zwyzywał, a na koniec rzucił w niego opakowaniem z piwem i uciekł.

– Zawiadomieni o tej sytuacji policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania podejrzanego, który był im dobrze znany z innych interwencji. Funkcjonariusze wiedzieli, że 26-latek nie miał stałego miejsca zamieszkania i że będzie chciał się ukryć, aby uniknąć konsekwencji swojego czynu. Intensywna praca mundurowych doprowadziła ich do ustalenia, gdzie mężczyzna przebywał. Dzięki temu kilka godzin później, lubinianin był już w rękach policjantów – mówi podkom. Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

26-latek usłyszał łącznie siedem zarzutów. Oprócz usiłowania rozboju, gróźb karalnych i uszkodzenia ciała, odpowie za niestosowanie się do sądowego zakazu zbliżania do mieszkania dziadka, usiłowania włamania się do mieszkania i kierowania gróźb do swoich rodziców.

Mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany przez policjantów za liczne kradzieże na terenie miasta.

– Sąd przychylił się do wniosku śledczych i tymczasowo aresztował 26-latka na trzy miesiące. Mężczyźnie za przestępstwa, których się dopuścił, może teraz grozić kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności – dodaje policjantka.


POWIĄZANE ARTYKUŁY