Nie dość, że prowadził samochód, będąc kompletnie pijanym to jeszcze nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Mowa o 40-letnim mieszkańcu powiatu lubińskiego, który wpadł w ręce funkcjonariuszy wołowskiej drogówki. Mężczyźnie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie grożą surowe konsekwencje, w tym do trzech lat więzienia.

Policjanci pełniący służbę na drogach powiatu wołowskiego, zwrócili uwagę na kierującego peugeotem, którego styl jazdy wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej przypuszczenia mundurowych szybko się potwierdziły.
– Przeprowadzone badanie wykazało 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się również, że 40-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Zgodnie z obowiązującymi przepisami pojazd został zabezpieczony procesowo, co oznacza, że może w przyszłości zostać orzeczony jego przepadek na rzecz Skarbu Państwa – mówi aspirant Janusz Rosa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wołowie.
Mężczyzna został zatrzymany, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
– Zgodnie z art. 178a § 1 Kodeksu karnego, prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności. Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a ponadto obligatoryjnie wymierza świadczenie pieniężne na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie co najmniej 5 tys. zł, a w przypadku recydywy nie mniej niż 10 tys. zł – dodaje rzecznik wołowskiej policji.
Przy tej okazji, stróże prawa po raz kolejny apelują o rozsądek i odpowiedzialność za kierownicą. Nietrzeźwi kierujący stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.




