Rozśpiewane lubińskie zoo

356

Dzieci śpiewały, klaskały i z wielkim przejęciem odpowiadały na pytania – dziś w lubińskim zoo odbył się wyjątkowy koncert, którego głównymi bohaterami były zwierzęta tu mieszkające. Na widowni zasiadły przedszkolaki, a wystąpił dla nich chór dziecięcy Narodowej Orkiestry Dętej. – Jutro drugi taki koncert, ale planujemy też, w późniejszym terminie, występy dla klas 1-3 szkół podstawowych – mówi dyrygentka Anna Olearczyk.

Żeby wziąć udział w dzisiejszym czy jutrzejszym wydarzeniu w sali audiowizualnej w zoo, wystarczyło się zapisać. Wstęp bowiem był bezpłatny. Ogród Zoologiczny i Narodowa Orkiestra Dęta zaprosili do wspólnej zabawy grupy przedszkolne.

– To wyjątkowy koncert, bo i utwory wyjątkowe. Wysłuchaliśmy pięciu utworów poświęconych zwierzętom z lubińskiego Ogrodu Zoologicznego. Piosenki przeznaczone są dla dzieci i wszystkie skomponowane i napisane tak, że szybko wpadają w ucho. Sprawdzałam na swoim dziecku i wystarczy jedno odsłuchanie, żeby już potem mogła śpiewać sama – mówi z uśmiechem dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Lubinie Agata Bończak.

Piosenki okraszone zostały filmami o zwierzętach przygotowanymi przez pracowników zoo. Ci, którzy z uwagą je oglądali, mogli potem wygrać małe upominki, odpowiadając na pytania zadawane przez dyrektor Agatę Bończak.

– Dzieci mogą podczas koncertów nauczyć się tych piosenek, bo zależy nam na tym, żeby ta płyta i muzyka szły w świat, by te zwierzęta były znane nie tylko w Lubinie, ale również na całym Dolnym Śląsku i w Polsce – mówi Anna Olearczyk, dyrygentka chóru dziecięcego Narodowej Orkiestry Dętej.

Utwory, które dzisiaj usłyszały dzieci, pochodzą z płyty „Muzyczne zoo”, nagranej przez chór dziecięcy oraz muzyków Narodowej Orkiestry Dętej na początku tego roku. Ich premierowe wykonanie odbyło się z okazji Dnia Dziecka i 11. urodzin zoo 1 czerwca.

Lubińskie zoo ma swoje piosenki – od dziś do posłuchania i zaśpiewania

Muzykę do utworów skomponowała Aniela Marczyk, a teksty stworzyli Przemysław Corso i Piotr Nocko. Za aranżacje odpowiedzialny był Michał Olearczyk. Zaśpiewał je 20-osobowy Chór Dziecięcy, a zagrali muzycy Narodowej. Do tego gościnnie na płycie zaśpiewali soliści: Oliwia Stefanowska, Emilia Turbak i Paweł Sznajder.

Wszystkie piosenki można odsłuchać w internecie (znajdziecie je TUTAJ). Do tego są teksty i nuty, tak by można je było samemu zagrać lub zaśpiewać. Również przy wybiegach zwierząt w lubińskim zoo pojawiły się kody QR, które prowadzą bezpośrednio do tych utworów na YouTube.

– Piosenek jest pięć, ale z tego co już zdążyliśmy się rozeznać, szybko wpadają dzieciom w ucho, chętnie są słuchane i myślę, że też są bardzo fajnym rozwojowym elementem w życiu dziecka. Cieszymy, że Narodowa Orkiestra Dęta może tworzyć takie projekty również dla najmłodszych – mówi Anna Olearczyk. – Która piosenka jest ulubiona? Myślę, że jest troszeczkę konflikt pomiędzy Brewką a piosenką o żubrach. Te dwie piosenki są na równi, ale każda z nich, zarówno orzeł, paw, jak i bażanty, są chętnie słuchane. Myślę, że trzeba zrobić ankietę na temat, która z tych piosenek jest najfajniejsza i najmilej słuchana oraz śpiewana – uśmiecha się dyrygentka.

Fot. Marlena Bielecka


POWIĄZANE ARTYKUŁY