Koń w potrzebie, strażacy ruszyli na pomoc

1433

Dla tego konia każda minuta była cenna. Strażacy i druhowie OSP wspólnymi siłami przeprowadzili akcję, która zakończyła się bezpiecznym powrotem zwierzęcia do stajni.

Do stanowiska kierowania lubińskiej komendy PSP wpłynęło nietypowe zgłoszenie. Chodziło o pomoc w wydostaniu konia, który wpadł do gnojowiska na terenie jednej z posesji w Olszanach.

Na ratunek zwierzęciu zadysponowano zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Lubinie oraz druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Górzynie. – Na miejscu potwierdziliśmy, że w gnojowisku znajduje się koń, który nie jest w stanie samodzielnie się wydostać – relacjonuje dyżurny lubińskiej komendy PSP.

Strażacy przystąpili do zabezpieczenia terenu akcji, a następnie uzyskali dostęp do zwierzęcia, aby założyć pasy transportowe. Wspólnie z operatorem ciągnika rolniczego wyposażonego w ładowacz czołowy (tzw. „widlak”) rozpoczęto proces podnoszenia zwierzęcia. – Koń został uniesiony przy użyciu pasów założonych za tylne kończyny i przed nimi. Po wyciągnięciu przez chwilę stał jeszcze w pasach, aby oswoić się z twardym gruntem – wyjaśnia dyżurny.

Druhowie z OSP Górzyn, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce, odkopali konia wokół, ułatwiając założenie pasów i podjęcie akcji ratunkowej. Po uwolnieniu zwierzę zostało bezpiecznie odprowadzone przez właściciela do stajni.

Cała operacja trwała około godziny. Jak podkreślają strażacy, działania prowadzono tak, aby zminimalizować cierpienie zwierzęcia i uniknąć dodatkowych obrażeń.


POWIĄZANE ARTYKUŁY