Do finałowej konfrontacji z SPR-em Lublin przygotowują się piłkarki ręczne KGHM Metraco Zagłębia Lubin. – Zrobimy wszystko, by wrócić do Lublina i zdobyć upragniony złoty medal – zapewnia kołowa miedziowych, Aleksandra Paluch.
Podopieczne Bożeny Karkut w rywalizacji do trzech zwycięstw przegrywają z zespołem z Lubelszczyzny 0:2. Aby odwrócić losy finału i zagrać decydujący mecz w hali Globus miedziowe muszą wyeliminować błędy z pierwszych dwóch spotkań w Lublinie – To już historia. Teraz skupiamy się tylko i wyłącznie na meczach w Lubinie. Zrobimy wszystko, aby wrócić do Lublina i zdobyć upragniony złoty medal – mówi Aleksandra Paluch.
Za miedziowymi przemawia atut własnego parkietu. Podopieczne Bożeny Karkut muszą grac jednak z przysłowiowym nożem na gardle. – Wygra drużyna, która wytrzyma te nerwy związane z tak dużą stawką. Atut własnej hali zawsze istnieje i mam nadzieję, że nasi kibice pomogą nam w odniesieniu dwóch zwycięstw. Serdecznie zapraszamy na mecze! – dodaje kołowa KGHM Metraco Zagłębia Lubin.