Kwiaty zasadzone wczoraj pod Pałacem Ślubów nie cieszyły długo oczu przechodniów. Ktoś uznał, że u niego na balkonie czy w ogródku będą wyglądać ładniej i je ukradł. Czyżby zapomniał, że Lubin jest monitorowany?
Zaledwie rano pisaliśmy o tym, że w mieście rozpoczęło się sadzenie letniej odmiany kwiatów. W sumie na rabatach, trawnikach, przy drogach, słowem w całym mieście zasadzonych zostanie ponad 60 tysięcy roślin, które będą zdobić Lubina aż do jesieni.
Wczoraj firma zajmująca się ukwieceniem miasta pracowała przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie w pobliżu Pałacu Ślubów. Po południu rabaty były już zapełnione, ale rano okazało się, że część roślin zniknęła. Ktoś je wykopał i zabrał.
Ubytki zostały już uzupełnione, ale złodziej-wandal musi się liczyć z konsekwencjami. Miasto zamierza zgłosić sprawę na policję, już zabezpieczono nagranie z kamery miejskiej.
Jednocześnie urzędnicy przypominają, że Lubin jest monitorowany, kamery obserwują również okolice centrum i Pałacu Ślubów. A kwiaty są sadzone na miejskich rabatach z myślą o wszystkich mieszkańcach, by upiększyć nasze ulice i cieszyć oczy każdego przechodnia.