Harcerze z drużyn Młodzieżowego Kręgu Instruktorskiego „Siódemka” tegoroczny obóz spędzili na wyspie Wolin, w pięknych okolicznościach przyrody.
Korzystając z turystycznej okolicy zwiedzili Centrum Słowian i Wikingów, poznając mitologiczne bóstwa i legendę o zatopionym mieście, Międzyzdroje i lokalne oceanarium, obserwując wiele fascynujących gatunków morskich zwierząt oraz Międzywodzie i oczywiście okoliczną plażę. Oczywiście nie zabrakło też harcerskich apeli, gotowania na ognisku czy śpiewanek pod gwiazdami.
Uczestnicy mogli wziąć udział między innymi w obozowym festiwalu teatralnym, harcerskim teleturnieju czy też w morskim chrzcie obozowiczów.
Po dwutygodniowej, harcerskiej zabawie nad Bałtykiem wszyscy wrócili do domów zadowoleni i uśmiechnięci, z pewnością wyglądając już przyszłorocznej Harcerskiej Akcji Letniej. Komendantem obozu była Karolina Cych.
Szczep Harcerski „Falanga” w tym roku wybrał się na obóz do Wilcza. Jest to mała miejscowość w województwie wielkopolskim nad niewielkim jeziorem. Harcerze w fabule magii, prawie jak z Harrego Pottera, mogli pogłębiać harcerską wiedzę, umiejętności i podsumować miniony rok harcerski. Nie obyło się bez wzruszeń i prawdziwych harcerskich ognisk, szczególnie przy nadawaniu funkcji czy składaniu Przyrzeczeń Harcerskich.
Postanowili również odwiedzić Aquapark i Planetarium w Zielonej Górze.
Harcerze starsi i wędrownicy odwiedzili też wieżę widokową w Świętnie.
Obóz to wiele emocji i niezapomnianych wspomnień, więc nasi harcerze już wyczekują września i nowych zbiórek, które jak zawsze zakończą się obozem. Komendantem obozu była Marta Wrześniak-Kuncik.
Na bazie obozowej w Wygnańczycach w tym roku obozowali harcerze z hufców: Wolsztyn, Śmigiel, Wrocław, Krapkowice, Siemianowice i Warszawa. Wszystkich urzekła otaczająca ich przyroda, jezioro oraz wyposażenie logistyczne bazy. Łącznie w lipcu w Wygnańczycach aktywnie wypoczywało prawie 500 osób. Bazą obozową kierowali: Norbert Żukowski i Mariusz Berbeś.
Fot. ZHP