LUBIN. Pomimo ciągłego rozwoju medycyny zdarzają się choroby, które ciężko przezwyciężyć. – Bez wsparcia bliskich oraz specjalisty jest to właściwie niemożliwe – tłumaczy psycholog kliniczny Dorota Puchalska-Antosik z Centrum Psychiatrii i Psychologii MariaMed w Lubinie.
Specjalistka, przy okazji przypadajacego dziś Ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją, opowiada o specyfice problemu w Lubinie. Placówka, w której pracuje pomaga wielu osobom cierpiącym na tę dolegliwość.
– Połowa pacjentów, którzy korzystają z naszej placówki, ma depresję. Jest to trudna choroba, jednak przy dzisiejszych możliwościach, możliwa do wyleczenia – zapewnia.
– Depresję można leczyć na kilka sposobów. My skupiamy się głównie na psychoterapii i farmakoterapii – tłumaczy Dorota Puchalska-Antosik. – Równie efektywnymi formami jest terapia grupowa. Ludzie chorzy potrzebują akceptacji otoczenia – wyjaśnia.
Długoletnie badania potwierdzają, że choroba dotyczy głównie kobiet. – Dużo rzadziej zgłaszają się do nas mężczyźni, jednak to nie oznacza, że depresja ich nie dotyczy – zauważa specjalistka. Ukrywanie zaburzeń psychicznych przed otoczeniem często wynika ze wstydu lub strachu przed leczeniem.
Jeżeli chodzi o statystyki, to w Lubinie ilość chorych na depresję mężczyzn jest nieco większa niż pokazują ogólnopolskie statystyki. Możliwe, że wiąże się to ze specyfiką pracy w górnictwie.