Jeden z najlepszych zawodników MKS Zagłębia Lubin, Adam Malcher nie rozpocznie tak szybko treningów. Kontuzja jakiej nabawił się lubiński bramkarz, nie jest co prawda zbyt poważna, ale konieczna była rehabilitacja. Adam doznał urazu kolana i narzekał na ból wiązadła przyśrodkowego.
Adam Malcher wraca do zdrowia i ma się dobrze. Jeszcze przez około dwa tygodnie będzie wyłączony z zajęć. – Zacząłem rehabilitację zaraz po zabiegu. Mogę już spokojnie zginać kolano. Czuję się zdecydowanie lepiej. Jutro wracam do Lubina – mówi Adam Malcher, MKS Zagłębie Lubin.
Pierwszy trening w Nowym Roku, podopieczni Jacka Będzikowskiego odbędą już jutro.