Amatorska liga Playarena, jest między innymi kołem ratunkowym dla byłych zawodowych zawodników, którzy bardzo szybko zakończyli swoją karierę czy to przez kontuzje czy po prostu z naturalnej selekcji. Są również tacy, którzy w piłce nożnej zaszli bardzo daleko, ale postanowili ostatecznie wrócić do swojego rodzimego miasta. Jednym z nich jest z pewnością Rafał Hübscher. Zawodnik Wolf Gangu Ustronie miał szansę zmierzyć się z Bayernem Monachium.
Piłkarska kariera Rafała Hübschera jest dość długa. Debiutował w Zagłębiu Lubin, później występował między innymi w Pogoni Szczecin i Lechu Poznań.
Dla młodego i zdolnego zawodnika szybko przyszły propozycje z zagranicy. Rafał znakomicie radził sobie w FC Oberlausitz Neugersdorf, co szybko zaowocowało zaproszeniem do NFV Gelb-Weiß Görlitz 09. Od początku był silną bronią drużyny (sezon 2008/09 zakończył 15 golami w 26 spotkaniach). Najwięcej emocji wywołał jednak mecz z futbolową potęgą – Bayernem Monachium. Mimo, że drużynie z Görlitz nie udało się pokonać Bawarczyków W trakcie swojej kariery Rafał Hübscher zaliczył 10 spotkań w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej (a ponad 100 na jej zapleczu). Dziś jest zawodnikiem I ligi lubińskiej Playarena, w której wraz ze swym zespołem walczy o pierwsze miejsce w tabeli.
Playarena to ogólnopolskie rozgrywki piłkarzy-amatorów trwające cały rok. Najlepsze drużyny wyłonione spośród miejskich lig walczą o tytuł Mistrza Polski podczas Playarena CUP., możliwość gry z tak silną drużyną było ogromną nobilitacją.