Najbliższy weekend zasypie nas śniegiem- ostrzegają meteorolodzy. Biały puch pokryje całą Polskę, z wyjątkiem Wybrzeża. Zmiana pogody z pewnością przyczyni się do licznych utrudnień na drodze. Jak się przed tym uchronić?
Według kalendarza zima zaczyna się dopiero 21 grudnia, jednak pogoda lubi płatać figle. Listopad jest miesiącem przejściowym, kiedy deszcz przeplata się ze śniegiem i mrozem, powodując tym samym liczne zagrożenia w ruchu drogowym. Jedyne zabezpieczenie przed tą sytuacją, to przygotowanie auta na zimę. Kiedy właściwie należy zmienić opony na zimowe, a tym samym czuć się bezpieczniej na drogach?
W branży oponiarskiej zima rozpoczyna się już przy 7 stopniach Celsjusza. Poniżej tej temperatury opony letnie tracą już swoje właściwości- zmniejsza się ich przyczepność i wydłuża droga hamowania. Wielu mieszkańców nie zabezpieczyło się jeszcze przed zimą. – Zwykle zmieniam opony dopiero wtedy, kiedy przychodzą prawdziwe mrozy i widzę, że asfalt rzeczywiście jest śliski- powiedział nam Kamil Nowak. – Wymiana opon często sprawia kłopot również ze względu na czas oczekiwania.
– Założenie opon zimowych trwa nie dłużej niż 30 minut- wyjaśnia Jacek Wągiel, właściciel salonów „Centrum Ogumienia’. – Mieszkańcy obawiają się też kolejek w warsztatach czy salonach ogumienia.
– W zeszłym roku na wymianę opon czekałem przeszło dwie godziny, takie były kolejki – opowiada Hubert Czajka. Specjaliści uspokajają , że listopad jest dobrym miesiącem, aby ich uniknąć.
– Prawdziwe czekanie zacznie się dopiero w grudniu- mówią pracownicy warsztatów.
Przygotowanie auta na zimę jest koniecznością, dla wszystkich, którzy chcą się czuć bezpiecznie za kółkiem, a opóźnianie wymiany opon tylko pogarsza sprawę, przyczyniając się do zniecierpliwienia klientów oczekujących w warsztatach na swoją kolej. Bo jak mówi stare przysłowie- „kto pierwszy, ten lepszy”.
MS
R E K L A M A
