LUBIN. Po raz pierwszy od wielu lat konkurs dla młodych wokalistów Złota Nutka zakończył się bez Złotej Nutki. Głównej nagrody nie było. – Poziom nie był zadowalający. Mieliśmy kłopot, żeby przyznać główną nagrodę – tłumaczy Dorota Blachowska z jury konkursu organizowanego przez Centrum Kultury Muza.
O Złotą Nutkę co roku od osiemnastu lat walczą młodzi wokaliści z całego powiatu lubińskiego. Tradycyjnie, i tym razem chętnych do udziału w przesłuchaniach konkursowych było sporo. Trzyosobowe jury wysłuchało ponad pół setki młodszych i starszych dzieci. Jednak w tym roku było inaczej niż zwykle. Jury uznało, że nie ma komu wręczyć głównej nagrody, czyli Złotej Nutki, ani w grupie starszej, ani w młodszej.
– Nie udało nam się przyznać tego najwyższego lauru. Nie pamiętam, żeby coś takiego wcześniej się zdarzyło – mówi Dorota Blachowska. – Poziom nie był zadowalający, a to dziwne, bo w konkursie wzięli udział także laureaci z ubiegłych lat. Spodziewaliśmy się więc czegoś lepszego – dodaje.
W tym roku nie było efektownych wykonań, ani dopracowanych występów. Na tle innych dzieci wyróżnił się Kuba Stachów, który nie tylko zaśpiewał, ale i dał mały pokaz, a towarzyszyli mu koledzy z klasy z rekwizytami nawiązującymi do tekstu piosenki.
– Nie oceniamy uczestników jak profesjonalistów. Zwracamy uwagę na ich możliwości, to czy dobrze rokują, na wybrany repertuar i przygotowanie – mówi członkini jury. – Kuba nas zachwycił właśnie ze względu na przygotowanie swojego występu – dodaje.
Kuba otrzymał Brązową Nutkę w grupie młodszej ex aequo z Martyną Majcher. Srebrną Nutkę w tej grupie wyśpiewała Dorota Szydłowska. W grupie starszej Srebrnej Nutki nie przyznano podobnie jak złotej. Była tylko Brązowa Nutka. Trafiła do Aleksandry Lodzińskiej.
Wyróżniono także po cztery osoby w obu grupach. Są to: Marcelina Hajduga, Magdalena Lubczyk, Gabriela Nowak, Alicja Sroka, Eni Halilovič, Daria Rott, Eliza Rott, Adrianna Szyndrowska.