RUDNA. W tej szkole dzieci będą uczyć się przedmiotów ścisłych, korzystając z pomocy elektronowych mikroskopów, tablicy interaktywnej i ciśnieniomierza. Nauczyciele mówią z dumą, że mają jedną z najnowocześniejszych pracowni w Europie.
Chodzi o nowo otwartą pracownię przyrodniczą w Zespole Szkół w Rudnej. Dzięki dotacji z Unii Europejskiej w Dolnośląskim Urzędzie Marszałkowskim, we współpracy z ośrodkiem doskonalenia nauczycieli, powstał projekt o nazwie „Pracownia przyrodnicza w każdej gminie”. A wszystko w ramach nadrzędnego celu, jakim jest wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów. Szkoła Rudnej została beneficjantem tego projektu.
Gmina ze swojej strony wyremontowała pomieszczenie i kupiła meble, w placówce opracowano zaś program rozwojowy, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci zainteresowanych kierunkami matematyczno-przyrodniczymi. Narzędzi do realizacji tego programu – a więc wyposażenie pracowni – to już podarunek Europejskiego Funduszu Społecznego.
W nowej klasie jest 30 stanowisk dla uczniów, w tym sześć komputerowych z dostępem do Internetu. W nauce pomagać mają też takie urządzenia, jak tablica interaktywna, wizualizer (urządzenie, które umożliwia pokazanie dowolnego przedmiotu lub dokumentu w powiększeniu, w ruchu, nagrywa też obraz na żywo), także kamera cyfrowa, mikroskopy elektronowe, ciśnieniomierze4z, aparaty do pomiaru EKG i dużo chemicznych odczynników.
– Sam sprzęt wraz z oprogramowaniem wart jest ponad 40 tys. złotych, pozostałe pomoce i wyposażenie pracowni kosztowały ponad 152 tysiące – poinformował nas wicedyrektor szkoły Zbigniew Grabowski.
Nauczyciele liczą, że dzięki nauce w takiej pracowni wzrośnie zainteresowanie uczniów przedmiotami ścisłymi, a w konsekwencji przełoży się to na lepsze wyniki. Zwłaszcza, że w planach są dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, udział w kołach zainteresowań i wycieczki, m.in. do Multicentrum w Jaworze.
Nauczyciele również przy okazji podnoszą swoje kwalifikacje, bo tak specjalistyczne urządzenia trzeba umieć odpowiednio wykorzystać do celów edukacyjnych. Jak usłyszeliśmy, na szkolenia jeżdżą nie tylko do ośrodków w regionie ale również na uniwersytet w Getyndze. Głównym koordynatorem projektu jest dyrektor szkoły Alina Zawadka.
Pracowni nadano imię Jana Pawła II, a do jej historii już można wpisać dużą imprezę: międzyszkolny konkurs ekologiczny, na który przyjechali, w którym wzięli udział uczniowie z Grębocic, Ścinawy i Tymowej.
