Seat zderzył się z busem. Wyglądało groźnie, na szczęście nikomu nic się nie stało. Zawiniła kobieta, która kierowała seatem.
32-latka wyjeżdżała z podporządkowanej ulicy Cedyńskiej. Nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu Kościuszki busowi marki Mercedes.
– Nikt nie ucierpiał. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja – mówi starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej. – Kobieta kierująca seatem, która nie ustąpiła pierwszeństwa, dostała mandat w wysokości 300 zł i sześć punktów karnych – dodaje Pociecha.