A jednak podpalenie

19

Volkswagen passat, który dziś rano spłonął na parkingu przy ulicy Biedronkowej, nie zapalił się samoistnie. Dzięki zapisowi z monitoringu wiadomo już, że samochód został podpalony.

 

– Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę, który jest sprawcą podpalenia – potwierdza Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji.

Policjanci pracują teraz nad ustaleniem danych podpalacza, który za swwój czyn odpowie przed sądem.

Przypomnijmy, że auto spłonęło dziś około 5.30. Pożar zauważył właściciel passata. Na miejsce przybyły dwie jednostki straży pożarnej. Auto spłonęło niemal doszczętnie. Właścieiel wstępnie oszacował straty na około 40 tys. zł.


POWIĄZANE ARTYKUŁY