Passat spłonął na parkingu

20

Trzyletni volkswagen passat spłonął dziś rano na parkingu przy ulicy Biedronkowej przed zakładem pracy Jeronimo Martins. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru, właściciel auta wstępnie oszacował straty na około 40 tys. zł.

 

Płonący samochód zauważył jego właściciel, mieszkaniec Lubina. Mężczyzna powiadomił policję, a ta straż pożarną. Sytuacja miała miejsce około 5.30.

W gaszeniu brały udział dwie jednostki straży pożarnej. W chwili przybycia strażaków, palił się już tył i wnętrze auta. Samochód spłonął niemal doszczętnie, udało się uratować jedynie silnik i przód pojazdu.

Policyjne dochodzenie wykaże teraz czy przyczyną pożaru było zwarcie instalacji czy może podpalenie.


POWIĄZANE ARTYKUŁY