Dziesięć będzie na pewno, a kolejnych dziewięć stoi pod znakiem zapytania. Mowa o nowych autobusach miejskich, które zostaną zakupione przez lubiński PKS. Niskopodłogowe pojazdy pojawią się na ulicach już w drugiej połowie stycznia. Nie wiadomo jedynie, jaka kwota dotacji na ten cel zostanie przyznana z Regionalnego Programu Operacyjnego.
– Złożyliśmy wniosek o dotację na nowe pojazdy, ale bez względu na to czy ją dostaniemy, minimum dziesięć musimy zakupić- tłumaczy Kazimierz Ziółkowski, dyrektor PKS. Do 2011 roku lubiński PKS ma obowiązek wymiany starych jelczów. Zastąpią je bardziej ekologiczne i ekonomiczne w użytkowaniu, niskopodłogowce marki Man.
Decyzja o dotacji ma zapaść w listopadzie, wtedy będzie wiadomo czy do Lubina przyjedzie dziesięć, czy dziewiętnaście autobusów. Pierwsza część zacznie kursować w drugiej połowie stycznia. – Jeśli będą pieniądze z urzędu marszałkowskiego, to resztę zakupimy do końca marca i wtedy wszystkie autobusy komunikacji miejskiej będą odpowiadały współczesnym standardom – mówi dyrektor PKS.
Część pojazdów wymieniono już jakiś czas temu. Lubinian wozi teraz 18 nowoczesnych pojazdów.
Nowe niskopodłogowce będą bardziej przyjazne naturze i dużo wygodniejsze dla pasażerów. Szczególnie starsze osoby nie będą miały problemu z wsiadaniem. Oprócz tego Man-y będą o wiele bezpieczniejsze od używanych do tej pory autobusów i oszczędzą nam hałasu i spalin.