Kilkudziesięciu bezrobotnych z Lubina i okolic znajdzie pracę na terenach, które w tym roku ucierpiały przez szalejący żywioł i zostały zalane wodą. Lubiński Urząd Pracy ma do rozdysponowania na ten cel ponad 447 tysięcy złotych. Pierwsi chętni rozpoczęli właśnie pracę.
Po powodzi, jaka spustoszyła w tym roku Polskę aż dwa razy, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przeznaczyło kilkadziesiąt milionów złotych na realizację programów związanych z aktywizacją osób bezrobotnych na terenach, na których miały miejsce klęski żywiołowe w celu likwidowania powstałych szkód. Skorzystać mają na tym i ci, którzy ucierpieli podczas powodzi, jak i ci którzy nie mają pracy.
Część środków z tej puli trafiło także do Lubina. Na początku lipca pierwsi bezrobotni rozpoczęli pracę w ramach tego programu. Dziesięć osób trafiło do Zakładu Gospodarki Komunalnej w Rudnej, kilka do prywatnych przedsiębiorstw i Sanepidu. Kolejne wnioski czekają na rozpatrzenie. Zainteresowany skorzystaniem z tego programu jest między innymi samorząd Ścinawy.
– Na aktywizację zawodową osób bezrobotnych na terenach, na których miały miejsce klęski żywiołowe, pozyskaliśmy 447,4 tysiąca złotych – mówi Barbara Wiatrowska, specjalista ds. programów z lubińskiego PUP-u. – Program przeznaczony jest dla 90 osób bezrobotnych. Będziemy go realizować od lipca do grudnia tego roku – dodaje.
Z programu oprócz bezrobotnych mogą skorzystać samorządy gmin, które prowadzą prace porządkowe oraz modernizacyjne na terenach popowodziowych i pracodawcy, którzy ponieśli straty podczas powodzi lub wykonują prace na terenach popowodziowych.