Prezydent: W kasku to nie siara (FOTO)

59

– To nie siara jeździć w kasku – zachęcał lubińskich czwartoklasistów do chronienia głowy w czasie jazdy na rowerze prezydent Lubina Robert Raczyński, który już po raz piąty rozdał kaski małym lubinianom.

 

Tradycja stało się już, że 1 czerwca prezydent Robert Raczyński, obdarowywuje czwartoklasistów z lubińskich szkół podstawowych kaskami rowerowymi. Aby każdy uczeń zdający na kartę rowerową, miał takie zabezpieczenie głowy. – Przekonujemy młodzież do jazdy w kasku. Właśnie rozpoczyna się sezon rowerowy, dużo osób wyciągnie rower z piwnicy. Chcemy, żeby dzieci nauczyły się, że jazda w kasku to nie siara, a bezpieczeństwo – wyjaśnia prezydent Raczyński.

Dzieci odpakowały prezenty i natychmiast założyły kaski na głowy. Niektórzy potem rzucą je w kąt pokoju i nie będą z nich więcej korzystać. Większość uczniów jednak przekonywała, że będzie nosić kask zawsze, gdy wsiądą na rower.

– Będę jeździć teraz w kasku – zapewnia 11-letnia Roksana Delimata ze Szkoły Podstawowej nr 12. To pierwszy kask Roksany, jej kolega ze szkoły Aron Eager co prawda miał już wcześniej swój własny, ale nie zawsze zakładał go wsiadając na rower. – Mam dwa, więc teraz będę ich na pewno używał – stwierdza chłopiec.

Kaski w tym roku rozdawano na stadionie OSiR-u. Jak co roku odbyła się też loteria dla czwartoklasistów, w której były dwie główne nagrody – rowery ufundowane przez prezydenta Raczyńskiego. Na koniec dzieci obejrzały mecz siatkówki pomiędzy policjantkami i piłkarkami ręcznymi Zagłębia Lubin oraz mecz piłki nożnej, w którym policjanci zmierzyli się z piłkarzami ręcznymi Zagłębia Lubin.


POWIĄZANE ARTYKUŁY