Powoli młodzież puka do drzwi pierwszego zespołu SMK Lubin. To bardzo budujące, że miejscowi koszykarze mają młode pokolenie, które już za kilka lat może zastąpić ich na parkietach drugoligowych, a może i wyżej.

W meczu przeciwko Muszkieterom na parkiecie dobrze zaprezentował się reprezentant młodego pokolenia SMK Lubin – Mikołaj Wawrzyńczyk. Codzienne treningi w Akademii zdają egzamin i ambitni zawodnicy znajdują uznanie w oczach trenera pierwszej drużyny. Tą samą drogą podążają młodzicy, którzy swoje rozgrywki zakończyli w lutym tego roku. Jak podkreśla Damian Szablewski, starsi koledzy są dumni z młodzieży.
– Klub tak naprawdę istnieje od kilku lat. Musimy budować to na młodych zawodnikach, którzy chodzą do naszej akademii. Mamy tam kilka roczników. Miejmy nadzieję, że za dwa, a może trzy lata to zaprocentuje. Dzisiaj są w młodzieżowych rozgrywkach, a później będzie miało to przekład na seniorską ligę – komentuje niski skrzydłowy SMK Lubin.