Bajor z tym samym sztabem szkoleniowym

14

Nowy trener Zagłębia Lubin Marek Bajor nie zmieni sztabu szkoleniowego. Tak jak Franciszek Smuda zostawi w drużynie Marcina Broniszewskiego, który będzie drugim trenerem, a także Grzegorza Wilczyńskiego odpowiedzialnego za przygotowanie fizyczne zespołu. Bajor oficjalnie obowiązki pierwszego trenera przejmie 4 stycznia, bowiem wtedy podpisze kontrakt.

W czasie konferencji prasowej obecny był prezes KGHM Herbert Wirth, który w podzięce za pracę w Lubinie Franciszka Smudy wręczył mu miedziany karnet na mecze Zagłębia.
Marek Bajor był jednym z wielu kandydatów do przejęcia szkolenia w miedziowym klubie.
– Kilkanaście osób z Polski i zza granicy było chętne objąć drużynę Zagłębia. Zdecydowaliśmy, że najlepszym wyborem będzie jednak postawienie na Marka Bajora – ujawnia Jerzy Koziński, prezes Zagłębia.

Na razie Bajor będzie prowadził lubinian mając tymczasową licencję. Z czasem ma zdać egzamin na stałą.
– To było w moim interesie by Marek dostał na ten okres licencję do prowadzenia zespołu – mówi Smuda.
Za tym by drużynę prowadził Bajor optowali trener Smuda oraz piłkarze.
– Starałem się każdego przekonać, że Marek da sobie radę, będą miał więc to na sumieniu – kończy selekcjoner reprezentacji Polski.

Marek Bajor dokona kilku zmian w kadrze.
– Wzmocnienia są potrzebne. Plany już są, ale na razie nie ujawniamy nazwisk graczy, których chcielibyśmy pozyskać. Część już przewijała się w prasie. Rozmawiamy z tymi piłkarzami, więc wzmocnienia na pewno będą – deklaruje Bajor.

Pierwszy sprawdzian na ławce trenerskiej pod koniec lutego. Wówczas Zagłębie podejmować będzie u siebie Piasta Glwice.


POWIĄZANE ARTYKUŁY