Droga krajowa nr 36 relacji Lubin – Wrocław prawie przez pięć godzin była całkowicie zablokowana. W Gogołowicach doszło do tragicznego wypadku. Zginęła jedna osoba, kobieta jadąca autem na dzierżoniowskich numerach rejestracyjnych. Miała 42 lata. Dwie osoby trafiły też do szpitala.
Do zdarzenia doszło przed godziną 16. Jak informuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy, ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem marki Mercedes jechał od Prochowic w kierunku Lubina.
– Na chwilę obecną nie wiemy z jakich przyczyn zaczął zjeżdżać kilkukrotnie na przeciwległy pas ruchu. Kierujący samochodem marki Audi, widząc tę sytuację, zjechał na pobocze. Niestety kierowca mercedesa uderzył w jadące za audi seicento. Pani, która kierowała tym samochodem, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarła na miejscu. Dodatkowo mercedes obrócił się i uderzył w cysternę – relacjonuje asp. sztab. Pociecha.
Jak nam powiedział kierowca audi, kierujący mercedesem na wrocławskich numerach rejestracyjnych przyznał, że zasnął za kierownicą.
Na miejsce wypadku przyleciał też śmigłowiec z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, niestety kobieta z seicento zmarła.
Przez długi czas pracowali tam policjanci, którzy dokonywali szczegółowych oględzin miejsca zdarzenia. – Będzie prokurator i biegły z zakresu ruchu drogowego, którzy będą wyjaśniać przebieg tego zdarzenia drogowego i kto w nim zawinił – dodaje Pociecha.
Droga była całkowicie zablokowana przez około pięć godzin. Została odblokowana dopiero przed godziną 21.
