40 milionów na rozwój szpitala – wracamy do tematu

16

Zwiększenie o pięć liczby oddziałów, zakup sprzętu specjalistycznego
oraz remonty, które poprawią funkcjonowanie obecnie już istniejących
oddziałów szpitalnych, rozbudowa i rozszerzenie zakresu działania
pracowni diagnostycznych oraz utworzenie poradni specjalistycznych – to
propozycje rozwoju lubińskiego ZOZ zaproponowane przez lekarzy.

– Od kilku lat lubiński szpital jest restrukturyzowany – mówił na
dzisiejszej konferencji Tomasz Pelak, przewodniczący oddziału
terenowego OZZL ZOZ w Lubinie. – Z dużym niepokojem obserwujemy, że ta
restrukturyzacja prowadzi tak naprawdę do systematycznego ograniczenia
oferty świadczeń medycznych w ciągu ostatnich kilku lat oraz do
stopniowego odpływu lekarzy specjalistów, a zwłaszcza personelu
pielęgniarskiego. Uznaliśmy, że należy zacząć patrzeć w przyszłość, nie
na zasadzie co zrobić aby ograniczyć koszty działania zakładu, ale jak
ten zakład rozwinąć.

Plan rozwoju lubińskiego ZOZ obejmuje między innymi stworzenie
Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, zwiększenie liczby łóżek na oddziale
intensywnej terapii, zakupienie specjalistycznego sprzętu medycznego,
utworzenie oddziałów chirurgii videoskopowej, pododdziału leczenia
oparzeń, stworzenie Regionalnego Ośrodka Odczulania na Jady
Błonkoskrzydłych (osy, pszczoły), wydzielenie oddziału Intensywnego
Nadzoru Alergologicznego oraz przywrócenia Pracowni Diagnostyki
Zaburzeń Oddychania w Czasie Snu. Oprócz tego lekarze chcą zatrudnienia
odpowiednio większej liczby pielęgniarek oraz pozostałego personelu
medycznego.
– Mieszkańcy powiatów lubińskiego i polkowickiego, których teren swoim
działaniem obejmuje lubiński ZOZ, mieszkają praktycznie w najbogatszym
regionie w Polsce. Wydaje mi się, że to uprawnia ich do oczekiwań, że
ich rodziny będą mogły korzystać z większego zakresu usług medycznych
niż gdzie indziej – mówił Pelak. – Szpitale w uboższych regionach
rozwijają się doskonale. Można podać tu za przykład szpital w Nowej
Soli co do którego, kilka lat temu nikt nie myślał, że będzie posiadał
taki zakres usług. Szpital Miedziowego Centrum Zdrowia w ciągu kilku
ostatnich lat utworzył nowe oddziały, legnicki szpital otwiera nowe
oddziały specjalistyczne. My obawiamy się, że jeżeli te działania będą
prowadzone w takim kierunku, jak obecnie to nasz szpital nie będzie w
ogóle konkurencyjny, a mieszkańcy Lubina by uzyskać jakąkolwiek pomoc
medyczną będą musieli jeździć np. do Wrocławia.

Program „Perspektywy rozwoju szpitala ZOZ w Lubinie” stworzony przez
lekarzy zostanie przekazany do wiadomości wszystkim organom samorządu
terytorialnego oraz dyrekcji szpitala. Zostanie on również
skonsultowany z pozostałymi pracownikami lubińskiej placówki. – To
oznacza zainteresowanie lekarzy przyszłością tego szpitala –
skomentował program naprawy Edward Schmidt, dyrektor ZOZ. – Jednak
opinie o nim będę mógł wygłosić kiedy już się zapoznam z materiałami.
– Jest to projekt otwarty – poinformował Pelak. – Liczymy na to, że ten
dokument będzie uzupełniany. Oczekujemy również deklaracji, co do
poszczególnych elementów naszego programu. Zaznaczam, że nie jest to
projekt do wykonania od zaraz. Jednak należy zacząć myśleć o tym, żeby
dbać o poszerzanie, a nie zmniejszanie oferty szpitala.

– Lekarze pokazali, że jeżeli naprawdę ktoś chce coś zrobić to jest to
możliwe – skomentował Tymoteusz Myrda, przewodniczący klubu radnych
powiatowych Lubin 2006. – Starosta do tej pory nie zrobił nic. Lekarzom
należy pomóc, a nie tylko ciągle przeszkadzać. Chcielibyśmy jak
najszybciej zapoznać się z planem stworzonym przez lekarzy. Mamy
również nadzieję, że w najbliższym czasie zostanie zwołana sesja
poświęcona szpitalowi, i że starosta nie będzie tego odwlekał.
– Trudno wypowiadać się na temat dokumentów, których jeszcze nie
widzieliśmy – powiedział nam Krzysztof Olszowiak, rzecznik prasowy
starostwa. – Jesteśmy otwarci i liczymy na to, że projekt zostanie nam
przedstawiony. Zespół do spraw ZOZ utworzony przy Starostwie Powiatowym
również jest zainteresowany tym programem. Założenia były takie, że
wszystkie propozycje poprawy sytuacji w szpitalu będą konsultowane ze
środowiskiem lekarzy, bo przecież każdemu chodzi o to, by tę sytuację
naprawić. Sesja Rady Powiatu dotycząca lubińskiego szpitala została
przerwana i zwołana na dzień 24 sierpnia.

Koszty wprowadzenia projektu w życie lekarze oszacowali wstępnie na 40
mln. zł. Liczą, że pozyskają je od pobliskich samorządów. – Należy
jednak przypomnieć, że ubieganie się o fundusze należy do obowiązków
dyrektora. Mamy nadzieję, że się tym zajmie – powiedział nam Pelak.

Ewa Chojna

Poniżej, w pliku do pobrania, zamieszczamy list otwarty Zarządu OT OZZL przy ZOZ w Lubinie, który został przekazany organom władz samorządowych.


POWIĄZANE ARTYKUŁY