Miłość nigdy nie ustaje

4123

– Miłość jest stała, niezmienna. Prawdziwa miłość nie kończy się, nie przemija z wiekiem – takie przesłanie niesie krótkometrażowy film „Miłość nigdy nie ustaje”. To najnowsza produkcja księdza Mariusza Jawnego z Parafii św. Jana Bosko w Lubinie, którą można już obejrzeć w serwisie YouTube. Duchowny nie zamierza na tym poprzestawać i już myśli nad kolejnymi dziełami.

To jak dotąd najkrótszy film zrealizowany przez lubińskiego kapłana. Trwa niespełna sześć minut. Obejrzeć go można w serwisie YouTube, na kanale „Serce z nieba”, prowadzonym przez duchownego już od blisko dekady.

W grę aktorską zaangażowanych było osiem osób w różnym wieku. – Najmłodsi aktorzy mają po 8-10 lat, a najstarsi po około 70-80 lat. Chcieliśmy pokazać, jak miłość się kształtuje od dzieciaka aż po tak zwaną jesień życia. Film nagrywaliśmy wraz z zaangażowaną ekipą we wszystkich porach roku, co symbolizuje trwałość miłości bez względu na warunki – mówi ks. Mariusz Jawny.

– Pokazuje on, że wierność w codziennym budowaniu relacji owocuje dojrzałością w obdarowywaniu siebie nawzajem miłością. Miłość zbudowana na Bogu wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję. Miłość nigdy nie ustaje. Wszystko przetrzyma – dodaje duchowny.

Ksiądz-filmowiec ma nadzieję, że produkcja będzie umocnieniem w miłości do siebie nawzajem wszystkich, którym jest trudno oraz „inspiracją do bycia darem dla drugiej osoby”.

Duchowny nie zamierza osiadać na laurach. W planach ma już kolejne nagrania.

– Mamy dwa pomysły, które się niedawno zrodziły i które będziemy się starali jak najszybciej zrealizować. Jeden film chcemy zrobić całkowicie na podstawie Słowa Bożego. Byłby to list od Boga dla chorych na czas trwającej pandemii. Jeśli będzie to możliwe to chcielibyśmy wejść do jakiegoś szpitala i nagrać osobę chorą. Drugim filmem chcielibyśmy odpowiedzieć na problem samobójstw wśród młodzieży . Są doniesienia, że nawet dzieci w wieku 7-10 lat popełniają samobójstwa w Polsce – tłumaczy producent.

Tymczasem, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to w lutym powinien być gotowy film „Całkiem sama” o relacji taty z córką, która traci wzrok. Więcej pisaliśmy o nim tutaj.

Fot. Archiwum producentów filmu


POWIĄZANE ARTYKUŁY