Jeszcze do 28 marca w Zespole Szkół nr 2 trwać będzie pobór prowadzony przez Powiatową Komisję Lekarską. Tegorocznemu poborowi podlega rocznik 1989. Wśród 900 wezwanych są też dwie kobiety.
Dziennie przez 5-6 godzin przyjmowanych jest około 35 osób.
– W tym roku przed komisją w Lubinie stanie 751 poborowych z rocznika 89, a także 158 z roczników starszych – wyjaśnia Mirosław Czerniawski, przedstawiciel Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Głogowie.
Młodzi ludzie coraz częściej decydują się na służbę wojskową, ponieważ liczą, że po odbytej służbie wojskowej szybciej uda im się znaleźć pracę.
– Wolę pójść do wojska niż jechać do pracy za granicę – krótko odpowiada młody mieszkaniec Lubina. – W wojsku przynajmniej nabiorę tężyzny, pochodzę w mundurze. A wiadomo, za mundurem panny sznurem – śmieje się 19-latek.
Poborowi z rocznika 1989, którzy chcą iść do wojska i nie mają przeszkód do odbycia służby, po założeniu im ewidencji w książeczkach wojskowych, są wzywani do Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Głogowie, gdzie otrzymają karty powołania do odbycia służby.
AM