Rekord za mocny dla rezerw Zagłębia

50

KGHM Zagłębie II Lubin doznało porażki w meczu 32. kolejki III ligi. Podopieczni Piotra Jacka, choć na początku meczu wyszli na prowadzenie po trafieniu Olafa Nowaka to później do siatki trafiali już tylko goście. Trzy bramki Rekordu Bielsko-Biała zapewniło im zwycięstwo i utrzymanie.

Lubinianie bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie z Rekordem, ponieważ już w 4. minucie prowadzenie „Miedziowym” dał Olaf Nowak, który wykorzystał kapitalne podanie Konrada Andrzejczaka. W kolejnych minutach podopieczni Piotra Jacka mieli kolejne dobre sytuacje, jednak nie byli w stanie ich wykorzystać. To zemściło się i goście po upływie dwudziestu minut zaczęli przejmować inicjatywę, czego efektem były trzy trafienia i komplet punktów pojechał do Bielska. 

– Początek fajny, szybko strzelona bramka i były potem też inne sytuacje, bo przydusiliśmy przeciwnika przez moment ale ich nie wykorzystaliśmy. To na pewno w drugiej połowie się zemściło. Osobiście liczyliśmy na to, że przeciwnik mający starszych zawodników będzie bardziej zmęczony niż my, natomiast to się nie stało. Bazowali na doświadczeniu, zdobyli bramkę po stałym fragmencie i odjechali nam. – mówił po meczu Piotr Jacek, trener rezerw KGHM Zagłębia Lubin.

Porażka z Rekordem oznacza, że rezerwy KGHM Zagłębia Lubin wciąż nie są pewne utrzymania w III lidze. Sytuacja w tabeli wydaje się być bezpieczna, jednak biorąc pod uwagę, że „Miedziowym” pozostały dwa mecze z zespołami walczącymi o awans to wszystko wciąż się może zdarzyć. 

KGHM Zagłębie II Lubin 1:3 Rekord Bielsko-Biała
Bramki: Nowak 4’– Hałat 22′, Dudek 54′, 88′.

KGHM Zagłębie II Lubin: Kalinowski – Andrzejczak, Szota (60′ Mucha), Piątkowski, Bieliński, Oko – Witsanko, Spychała (55′ Soszyński), Poręba (46′ Chodyna) – Gołębiowski, Nowak (80′ Więcek).

fot. Paweł Andrachiewicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY