Film „Niewinne” wyświetlony zostanie w najbliższej Kulturze Dostępnej w lubińskim kinie Helios. Będzie można go obejrzeć 13 października o godzinie 18.
W tej produkcji można zobaczyć między innymi Lou de Laage, Agatę Buzek i Agatę Kuleszę. Tuż po drugiej wojnie światowej francuski Czerwony Krzyż prowadzi akcję repatriacji i gromadzi swoich obywateli w szpitalu. Wśród lekarzy jest młodziutka Mathilda Beaulieu (Lou de Laage). W szpitalu zjawia się siostra z oddalonego o kilka kilometrów klasztoru i błaga o pomoc dla umierającej kobiety. Problemem jest poród jednej z zakonnic. Okazuje się, że siostry padły ofiarą zbiorowego gwałtu, dokonanego przez czerwonoarmistów. Mathilda chce sprowadzić pomoc, lecz Matka Przełożona (Agata Kulesza) chce za wszelką cenę ukryć tajemnicę, żeby uniknąć skandalu. Witana przez zakonnice z nieufnością, Mathilda wkracza w nieznany sobie świat i zaprzyjaźnia się z siostrą Marią (Agata Buzek). Razem odkryją przerażającą prawdę, ukrytą za murami klasztoru.
Kultura Dostępna, w której pokazany zostanie film „Niewinne”, to projekt, dzięki któremu szerokie grono odbiorców może zapoznać się z polską sztuką filmową. Jednocześnie zniwelowana została jedna z głównych barier w dostępie do kina, jaką jest wysoka cena biletów. Wejściówka kosztuje jedynie 10 zł, a seanse z tego cyklu odbywają się co czwartek o godzinie 18.
Recenzja filmu „Niewinne” Łukasza Maciejewskiego.
W przeciwieństwie do kapłanów, zakonnice są często niewidzialne. Niewiele, albo zgoła nic, nie wiemy o ich poglądach, emocjach, marzeniach. Dostęp do świata sióstr zakonnych jest dla kogoś z zewnątrz niemal niemożliwy, a ich życie tajemnicze i nieodgadnione. Prawdopodobnie z tego również powodu, kino dosyć konsekwentnie portretuje zakonnice. Najczęściej w tonacji szyderczej (Luis Buñuel), niekiedy demonicznej („Matka Joanna od Aniołów” Kawalerowicza), albo wręcz świętokradczej („Zły porucznik” Abla Ferrary).
Nakręcony we francusko-polskiej koprodukcji film „Niewinne” Anny Fontaine to narracja innego typu. Chociaż otoczka wydaje się skandalizująca, autorka filmowej biografii Coco Chanel nie szuka taniej sensacji, skupia się na psychologii postaci, zrozumieniu motywów i wyborów. Akcja filmu rozgrywa się zaraz po wojnie na terenie zakonu, którego siostry stały się ofiarami zbiorowych gwałtów czerwonoarmistów. Chodzi zatem o kwestię wyboru etycznego. Jak zachować się wobec hekatomby przemocy i cudu macierzyństwa? Fontaine zderza ze sobą kilka aktorskich temperamentów: Agata Kulesza gra Matkę Przełożoną, a Agata Buzek znakomicie wcieliła się w rolę jednej z zakonnic zaprzyjaźnionej z odbierającą sekretne porody młodziutką lekarką Mathilde (Lou de Laâge) stacjonującą opodal klasztoru w oddziale francuskiego Czerwonego Krzyża.
Pamiętam, że przed rozpoczęciem zdjęć dało się słyszeć środowiskowe pogłoski, że powstaje film antypolski i antykościelny. Nie zgadzam się ani z pierwszą, ani z drugą tezą. „Niewinne” to wyciszony, powściągliwy, ale sugestywny film stawiający pytania, o to czym jest odpowiedzialności i przebaczenie oraz strach i nienawiść. Jednak ostatecznie nie otrzymujemy żadnych łatwych odpowiedzi. Profanum nie zabiło w „Niewinnych” sacrum. Tajemnica ocalała.
Łukasz Maciejewski
