Dyskutowali o szpitalu

160

O kolejne inwestycje, zmiany, jakie jeszcze zajdą na szpitalnych oddziałach, ale i o czas oczekiwania pacjentów na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, który ruszy w lipcu, jakość obsługi oraz lekarzy i pielęgniarki – o to między innymi pytali lubińscy radni powiatowi zarząd Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie oraz prezesa EMC Szpitale. Dziś odbyła się nadzwyczajna sesja poświęcona tylko i wyłącznie lubińskiemu szpitalowi.

– Choć przekazaliśmy szpital kilka lat temu, to na bieżąco interesujemy się tym, co się w nim dzieje. Nie jest to więc pierwsze tego typu spotkanie – mówi Jadwiga Musiał, przewodnicząca rady powiatu lubińskiego. – Widzimy, że szpital się zmienia, czego przykładem jest ta potężna inwestycja, jaką jest SOR. Jednak są jeszcze sprawy, które wymagają poprawy. Wsłuchujemy się w głosy mieszkańców i jesteśmy też niejako pośrednikiem między nimi a władzami szpitala – dodaje.

Radni najpierw wysłuchali, co w lubińskiej lecznicy zostało zrobione od chwili, gdy przejęła go spółka EMC Szpitale oraz co jeszcze jest w planach.

– Dzisiaj mamy taką sytuację, że szpital naprawdę bardzo dobrze działa. Realizuje swój plan budżetowy, ma wyzwania kosztowe, które wiążą się głównie z zapewnieniem odpowiedniego poziomu wynagrodzeń dla lekarzy i pielęgniarek. Wydaje się, że jesteśmy na dobrej drodze, żeby to utrzymywać na racjonalnym poziomie, który zapewnia i lekarzom, i pielęgniarkom, a jednocześnie firmie normalne funkcjonowanie – mówi Rafał Szmuc, prezes spółki EMC Szpitale, zarządzającej lubińskim Regionalnym Centrum Zdrowia, nie kryjąc, że największe obawy budzi w tej chwili nowy system finansowania opieki zdrowotnej, ponieważ w ponad 90 procentach przychody lubińskiego szpitala, to przychody z NFZ-u. Zarządzający lubińską lecznicą liczą jednak na to, że znajdzie się ona w sieci szpitali. W planach na ten rok mają jeszcze modernizację starej części szpitala, co będzie możliwe po przeniesieniu niektórych oddziałów do nowego skrzydła.

– To jest spora część dostosowania szpitala do wymogów ministerialnych, ale chcemy też podnieść standard – przyznaje prezes Szmuc.

Między innymi o ów standard pytali dziś zarząd szpitala radni. Chcieli wiedzieć, czy zarządzający Regionalnym Centrum Zdrowia zauważyli zmianę w obsłudze pacjentów, czy gdy zostanie uruchomiony SOR pacjenci, którzy do tej pory przychodzili po pomoc na izbę przyjęć, będą szybciej obsługiwani. Padły także pytania o przyszłość hospicjum, ale i o miejsca parkingowe dla korzystających z usług szpitala. Goście radnych cierpliwie odpowiadali na wszystkie pytania.

– Wsłuchujemy się nie tylko w to, co mówią nam bezpośrednio pacjenci, ale również osoby patrzące z boku na nas – przyznaje prezes EMC Szpitale. – Mamy swoje sposoby na weryfikowanie tego, czy pracujemy dobrze czy źle, w jaki sposób świadczymy usługi i opiekę, ale żadnej uwagi nie traktujemy jako atak. Wszystko to sobie zapisujemy na listę zadań. Nie ma co kryć, nie robimy cudów, z dnia na dzień nie zmieniamy świata, ale jesteśmy w tym co robimy uparci i konsekwentni. Uważamy, że da się zmienić to, jak funkcjonują szpitale właśnie przez to, że słuchamy tego, co mówią nam na przykład radni, pacjenci i wyciągamy wnioski. Będziemy krok po kroku wprowadzać drobne zmiany, które spowodują, że wszystkim nam będzie łatwiej – dodaje Szmuc.

Do tej sesji i spraw, o których na niej rozmawiano jeszcze wrócimy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY