Damian Boruch: Morale poszły w górę

27

Sobotni wieczór dla kibiców siatkówki z Lubina i regionu będzie wyjątkowy. W Hali RCS o godzinie 20.00 odbędzie się pojedynek miejscowego Cuprum ze Stocznią Szczecin. Na pokładzie ekipy Michała Gogola znajdują się tacy zawodnicy jak Bartosz Kurek czy Matej Kazijski. Po przeciwnej stronie siatki ekipa Marcelo Fronckowiaka będzie chciała zatrzymać pędzący szczeciński pociąg.

Ograć Stocznię łatwo nie będzie, jednak miedziowi grają na własnym parkiecie i choć pierwsze zwycięstwo zanotowali na wyjeździe to mocno liczą, że w meczu ze Szczecinem w Hali RCS, po raz pierwszy zdobędą punkty na własnym parkiecie.

– Wierzę, że wynik z Katowicami to nie był przypadek lub słabsza gra przeciwnika. Postaramy się pokazać to w kolejnych meczach. Morale na pewno poszły w górę szczególnie, że było to nasze pierwsze zwycięstwo. Ja sam jestem zadowolony z wyniku i z tego, że nasza praca, którą wykonujemy na treningach przynosi powoli efekt. Mieliśmy teraz cały tydzień, aby przygotować się jak najlepiej do spotkania ze Szczecinem. Nie będzie łatwo, ale widać, że nasz zespół stać na wiele – komentuje Damian Boruch, środkowy Cuprum Lubin.


POWIĄZANE ARTYKUŁY