Bez kolejek w ZUS – tylko w poniedziałki

35

Od kilku miesięcy wszystkie placówki ZUS w poniedziałki pracują do godziny 18 i chociaż na Dolnym Śląsku sale obsługi przyjęły w tym roku prawie półtora miliona klientów, to w poniedziałki po południu świecą pustkami. Podobnie jest w Lubinie.

zus (1)

– Nasi pracownicy siedzą i czekają na klientów – mówi Iwona Kowalska regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Często bywa tak, że dyżurujących pracowników jest więcej niż klientów, a bywają poniedziałki, kiedy w popołudniowych godzinach na sali nie pojawia się dosłownie nikt. Z tego wynika, że to doskonały czas na załatwianie swoich zusowskich spraw sprawnie i bez kolejek – dodaje Kowalska.

Od 1 września ZUS wprowadził przedłużony dzień pracy w poniedziałki wychodząc z założenia, że skoro wiele osób pracuje coraz dłużej to trudno im załatwić cokolwiek w urzędach, gdy zamykają swoje podwoje o 16,

– Jesteśmy instytucją usługową dla społeczeństwa, dlatego chcemy zapewnić naszym klientom niezbędny komfort czasowy – uzasadnia rzeczniczka wprowadzone zmiany. Niestety jak na razie niewielu klientów ZUS korzysta z możliwości odwiedzenia zakładu po południu.

Petenci mogą też załatwiać swoje sprawy przez internet. Wystarczy, że założą własne konto na stronie ZUS, żeby nie wychodząc z domu uzyskać np. zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami lub sprawdzić wysokość swojej przyszłej emerytury. Z tej możliwości szczególnie chętnie korzystają przedsiębiorcy, którzy cenią własny czas i nie chcą go marnować na stanie w kolejkach.

– Elektronicznego kontaktu nie unikają ludzie młodzi, ale osoby starsze nadal wolą przyjść do nas osobiście. Te właśnie osoby zapraszam w poniedziałek, kiedy jest u nas zupełnie pusto – dodaje Kowalska.


POWIĄZANE ARTYKUŁY